Kolejnym piwem które poddałem recenzji jest "The Lumberjack" z browaru Brokreacja
Jest to Rye American Stout...ale co będę się rozpisywał, najlepiej o tym piwie opowiedzą sami twórcy: "Drugim naszym piwem jest The Lumberjack:
Cyferki: Ekst. 16, Alc. 6,7 % obj., IBU: 70
The Lumberjack to rasowy amerykański żytni stout. Piwo o ciemnobrunatnej barwie nadanej przez czekoladowe i palone słody z wyraźną goryczką, kontrowaną żytnią oleistością. W aromacie nuty kawowe i czekoladowe przeplatają się z cytrusowymi i żywicznymi akcentami amerykańsiego chmielu.
Dewiza: Black colour, hoppy heart.
Skład: woda, Słody Pale ale, żytni, chocolate rye, chocolate wheat, carafa special typ II, chmiele Tomahawk, Citra, Simcoe, drożdze us-05. Piwo niepasteryzowane i niefiltrowane." ( źródło )
Piłem już wszystkie piwa z browaru Brokreacja i śmiało mogę stwierdzić że to jest najlepsze. Dawno nie piłem tak zbalansowanego stouta. Niewiele można mu zarzucić, ale o tym za chwilę.
Piana: drobnopęcherzykowa w kolorze ciemno-beżowym.
Barwa: całkowicie czarna, bez rubinowych refleksów
Aromat: główne nuty to kawa, gorzka czekolada, cytrusy, żywica, nafta, aromat ciasteczkowy, lekki rozpuszczalnik po ogrzaniu. Ogólnie aromat bardzo przyjemny i słodki, jedyne co mam do zarzucenia to za mało cytrusów ale podejrzewam że tak samo jak w przypadku piwa "The Butcher" jest to problem technologiczny
Smak: pierwsze co uderza to idealna oleistość pochodząca od żyta, bardzo przyjemna, wręcz kremowa, "smak kawy" cytując Pana Wszywkę, bardzo wytrawne lecz za razem pełne, lekka ostrość kontrastująca z delikatną konsystencją, goryczka lekka do średniej( nie pozostaje, a uderza...idealnie)
Temu piwu daje 8/10
Zastrzeżenia:
-piwo mogłoby być bardziej cytrusowe w aromacie, ale jak wspomniałem wcześniej występuje tu ten sam problem technologiczny co w przypadku "The Butcher"
Pochwały:
-ogromny plus za design okładek
Mogę śmiało polecić to piwo, na pewno kiedyś do niego wrócę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz